Bonsai- (z) czym to się je?

Przeurocze połączenie tradycji i świeżej mody na "chwilowe" lokale: 
Bonsai pop up cafe, na 7.piętrze Tokyu Hands w zatłoczonej dzielnicy Shibuya. 


Matcha latte z bonsaiowym wzorkiem

Bonsai tiramisu :D I jaka urocza łyżeczka!

W ofercie był jeszcze deser w kształcie mchu, podawany w prawdziwej doniczce na bonsai... ale po wtrąbieniu tej porcji już nie miałam siły na dokładkę ;)
(Macki w tle to fragment oferty Tokyu Hands) 




Maskotka dzielnicy- Hachiko. Tu w wersji komiksowej.

Zielona herbata ..z rozmarynem...i geranium :D 
Wbrew pozorom, smaczna.


Comments

Popular posts from this blog

Studnia Szczęścia (VII -Muzeum Okularów)

...nie porusza żadną nóżką...

Jeśli sumo, to w Ryogoku.