Kamakura part 1- Hachiman-gu i Daibutsu
W porze deszczowej turystów brak.
Las, stare świątynie, wiewiórki, wagashi, i tylko 2godz pociągiem od domu! :3
Las, stare świątynie, wiewiórki, wagashi, i tylko 2godz pociągiem od domu! :3
Hachiman-gu, najważniejsza świątynia w Kamakurze, fantastyczny mix shinto i buddyzmu
Główna torii, oddzielająca świat ludzi od świata bóstw
Long way to heaven...
Jeszcze w 2010r było żywe- 1000-letnie ginko
A tutaj szczepka która ma rosnąć następne 1000 lat ^^ (tak, to maleństwo obwarowane kijkami, płotkami, świętym sznurem i papierowymi amuletami. niestety nie da się podejść bliżej przez te zabezpieczenia...)
Wróżby- te niefortunne zawiązuje się, by się nie spełniły; te pozytywne- aby się spełniły ;)
Tabliczki wotywne ema
Lakowany kyudo-ka
Detale pawilonu nad źródełkiem do obmywania rąk
i cały pawilon
Stareńka o-mikoshi
Malutki chram na terenie świątyni, odwiedzany głównie przez...
...święte białe gołębie.
A wokół flagi z nazwiskami darczyńców.
Droga do kolejnego chramu- jak łatwo poznać po tunelu torii, miejsce poświęcone jest Inari.
Lisałek elegancik
Daibutsu w świątyni Kotoku-in
Obowiązkowa focia z Buddą ;)
(nie da się zrobić zdjęcia bez człowieków, nawet w deszczowy dzień)
14 metrów spokoju. (Jedno oko Buddy- 1 metr. Ucho ma prawie 2m :)
Figura pochodzi z XIIIw; świątynia wokół niej trzy razy była niszczona przez kataklizmy. Po tsunami w XVw przestano odbudowywać, więc Daibutsu moknie ;)
Okienka na plecach wpuszczają światło do środka (można wejść i podziwiać kunszt rzemieślników)
Jeden z liści lotosu, który kiedyś ozdabiał postument
Detale latarni rozstawionych przed posągiem
Gratis: włazy do kanałów ;) Uwielbiam polować na nowe wzory ;)
Z herbem miasta
Ze stylizowanym napisem "Kamakura"
Morze, ginko i podziwiane tutaj kwiaty
Jutro zdjęcia z kolejnych dwóch świątyń~~
Dobranoc :)
Comments
Post a Comment