GeiSai 2015!
GeiSai, czyli najlepsze matsuri w Tokio ;) Urządzony z pomysłem i rozmachem festiwal Tokijskiej Akademii Sztuk Pięknych i Muzyki. Z roku na rok jest coraz większy- nie tylko pod względem zajmowanej powierzchni, ale też ze względu na poszerzający się program występów, wystaw, pokazów i koncertów. Zgłasza się rónież coraz więcej sponsorów- i dzięki temu uczelnia mogła pozwolić sobie na wydanie pięknego przewodnika festiwalowego oraz produkcję pamiątek. Na tegorocznym Markecie Sztuki było ponad 200 wystawców- studentów i absolwentów, oferujących najróżniejsze cuda. Parada ręcznie wykonanych mikoshi przyciągnęła nie tylko tłum obcokrajowców, ale również najróżniejsze ekipy telewizyjne dokumentujące wydarzenie. Trzy dni barwnego szaleństwa miał zamknąć festiwal samby, ale został odwołany ze względu na tajfunowy deszcz... no cóż, nie można mieć wszystkiego ;)
Motywem przewodnim był paw, a słowem-kluczem - hipnotyzować ^^
Forpoczta parady.
Platforma z bóstwem-dzikiem otrzymmała nagrodę mera dzielnicy Ueno za design.
Eksplozja barw...
...i oryginalni tragarze.
Moment, na który czekali reporterzy- zdejmowanie platformy z wózka i podrzucanie jej na rękach
Ekipa Oblewaczy Wodą. Do chłodzenia zmęczonych tragarzy platform.
Słaba płeć...? Think again :D
Świetny wynalazek- kije do oczyszczania drogi przed platformą.
Platforma roboczo zwana "Chtulhu zaatakował Atlantydę" ;)
Tutaj kije niestety nie pomogły i w zderzeniu z drzewem Momotaro stracił rękę...
Ramię Momotaro :D
Motyw Jurassic Parku też się pojawił ;)
Jak co roku, najdokładniej wykonana była platforma rzemieślników *^^*
Tak, to olbrzymia salamandra olbrzymia wspinająca się na mikoshi.
Radosny i zmęczony Hyuun, inżynier dźwięku (nosił platformę z jajem dinozaura)
Parada zakończyła się szalonym pogo przy dźwiękach samby, na głównym placu Parku Ueno.
Modele platform
Prezentowane były również ręcznie wykonane happi (festiwalowe kurtki)
Happi wydziału rzemiosła- oczywiście z motywem salamandry
Urny do głosowana na najlepszy projekt.
Dzieło powstałe podczas akcji "malowanie na żywo"
Targ sztuki
Szczęśliwy (bo dostał happi) Yoneko w pozie imponującej
Stoiska z jedzeniem. Hm, oryginalne szyldy...
Kakigori!
Meksykańskie piwo też bylo.
Lody bananowe~~ wszystko było przyrządzane przez studentów. Omnomnom.
A w pracowniach- wystawy. Tutaj design i ołówki z ręcznie farbowanego papieru.
Prototyp pancerza motocyklowego, chcę taki *-*
Książka do nauki literek
Miasto z guzików <3
Kalendarze
Kartonowe krzesełka składane do rozmiarów książki.
Ilustracje do książek
Instalacja wykorzystująca filtry polaryzacyjne
Festiwalowe omiyage: wachlarz, piny, koszulka na dokumenty..
Prześliczne taśmy washi wyprzedały się w 10min po rozpoczęciu sprzedaży :(
Pięknie wydany przewodnik po festiwalu i uczelni.
Gość specjalny parady ;)
Comments
Post a Comment