Szkło na rockową nutę :D

By uświetnić rozpoczęcie semestru i zainspirować studentów do intensywnej pracy, Profesorstwo zaprosiło na dwudniowe warsztaty japońskiego mistrza filigranu. Niimura Tatsuya okazał się być niesamowicie energicznym, kontaktowym i radosnym sensejem... z rockową duszą :D Szanowny Artysta zażyczył sobie ostrej muzyki jako podkładu do prezentacji, podśpiewywał, tańczył, występował w koszulkach Guns'n'Roses oraz Ramones...  Ta "luzacka" postawa nie przeszkadzała mu zupełnie w mistrzowskiej pracy nad szkłem. Spod jego ręki wychodziły koronkowe filigrany, buteleczki zdobione kolorowymi nitkami i bąbelkami powietrza, cieniutkie czarki zdobione wielokolorowym, spiralnym motywem... Wszystko tworzone jakby bez wysiłku, bez powtórek, bez pomyłek i poprawek. Studenci, którzy próbowali swoich sił w wyciąganiu filigranów szybko przekonali się jednak, że to wcale nie jest taka prosta sztuka i że do osiągnięcia mistrzostwa potrzeba co najmniej 30 lat pracy ;) W odwiedziny przyjechali również różni znajomi i uczniowie senseja. A na pożegnalnej imprezie nie mogło oczywiście zabraknąć pizzy prosto z odprężarki. Szklarze umieją się bawić ;)

Początkowo Sensei nieco się krygował...

...szybko jednak pokazał rockową duszę :D (zdjęcie by Rei sempai)

Kolorowe szkło przed obróbką należy dobrze zagrzać...

Najlepszy sposób czyszczenia szkła (800'C) z paproszków- gołą ręką.


Pierwszoroczni nie mogli wyjść z podziwu.

Wyciąganie filigranu.





Środowisko szklarskie to mały światek, wszyscy się znają, więc żartom i docinkom nie było końca...


Nitki koloru po nagrzaniu i spleceniu zamieniły się w piękna koronkę.


Rolowanie szkła, by nie powstały niechciane odstępy czy bąbelki.



Konsultacje, konsultacje..

Słowo od wokalisty... znaczy mistrza ;)

Fioletowo-zielonkawa czareczka. 
Niestety, w jarzeniowym świetle nie wygląda tak dobrze, jak "na żywo".

W zależności od użytej metody powstawały różne wzory.




Studenckie próby.

 


Nie wszystkim się udało ;)





Kontrola jakości ;)

Do czego służy stara deska i kółka od szafki?

Do stworzenia precyzyjnej nawijarki szklanych nici :)



Nitki nawinięte na filigranowe pręciki zatrzymały bąbelki powietrza, dając przepiękny efekt.


Popisowa praca senseja.

Filigrany i wykonane obiekty zajmują teraz honorowe miejsce w wydziałowej gablotce.

Kanpai! na zakończenie pracy.

Pizzę i kukurydzę najlepiej się opieka w piecu szklarskim.

Mistrz patelni:) - Szanowny Wykładowca Musashino University -Rei sempai potrafi zrobić pizzę ze wszystkiego i ze wszystkim. I za każdym razem będzie pyszna *^^*

Fire master Ito kun i spracowani hutnicy: Rei sempai oraz Kaito sensei.

Obowiązkowe fotki grupowe :)

Na poważnie...

...i na luzacko ;)

A dla zainteresowanych- BLOG artysty.


Comments

Popular posts from this blog

Studnia Szczęścia (VII -Muzeum Okularów)

...nie porusza żadną nóżką...

Jeśli sumo, to w Ryogoku.