Herald

Krótki reportaż z przygotowań i obrony doktoratu mojego sempaja (zwanego pieszczotliwie Chimney- ze względu na wzrost i chudość ;). W roli głównej- szkło hutnicze i metal wtapiany na gorąco. Chim często bywał w Pilchuck, słynnej szkole szklarskiej, znanej głównie z szalonych projektów hutniczych założyciela, Dale Chihuly'ego. Znalazło to odbicie w jego podejściu do materiału i pracach ;)



Narada nad instrukcjami

Lost in ...reflections?

Najlepszy punkt odniesienia- 165cm Natchan:D


Patent na zaoszczędzenie czasu i energii 

Japoński odruch po zauważeniu aparatu- nieważne, co akurat się robi, "peace" musi być ;)

Wszyscy byli zaskoczeni, kiedy wyjaśniałam, że u nas nie ma takiego zwyczaju...

Operacja "mega puzzle ze szkłem", czyli skręcanie paneli razem


W ramach przerwy podziwianie muskulatury Reia...

...oraz braku muskulatury Ito :D


Pan Kurator był również Głównym Oświetleniowcem (Yamazaki, podaj szczeniaczka :D )

Prawie jak prezenty świąteczne :D Jak zwykle najlepszym materiałem anty-wstrząsowym i anty- uderzeniowym okazały się gazety ;)


Wielkie dango :D

Ostatnie polerowanie...


Ostatnie poprawki ręką Twórcy...

Dzień obrony. Na widowni Oddział Wsparcia Doktoranta, czyli niemal cały wydział ;)

Like a pro :D


Gratis: prace pozostałych doktorantów Wydziału Rzemiosła:

Urushi




Ceramika:




Drewno:



Comments

Popular posts from this blog

Studnia Szczęścia (VII -Muzeum Okularów)

...nie porusza żadną nóżką...

Jeśli sumo, to w Ryogoku.