Pani od Kropek
Tej artystki chyba nikomu przedstawiać nie trzeba.
Kilka zdjęć ze stałej ekspozycji w Muzeum Sztuki w Matsumoto. W większości sal obowiązywał niestety zakaz fotografowania... Zwiedzanie dodatkowo utrudniał młodociany idol z Korei, nagrywający dla jakiejś stacji telewizyjnej. Kamery, tłumacze, oświetlenie i armia ochroniarzy tworzyli mur nie do przejścia :( Za to w pokoju luster była cisza, spokój i setki migoczących kropek.
Kilka zdjęć ze stałej ekspozycji w Muzeum Sztuki w Matsumoto. W większości sal obowiązywał niestety zakaz fotografowania... Zwiedzanie dodatkowo utrudniał młodociany idol z Korei, nagrywający dla jakiejś stacji telewizyjnej. Kamery, tłumacze, oświetlenie i armia ochroniarzy tworzyli mur nie do przejścia :( Za to w pokoju luster była cisza, spokój i setki migoczących kropek.
Idealne tło do pamiątkowych selfie.
Pomnik Kropki :D
Jedyne pomieszczenie, w którym oficjalnie wolno było robić zdjęcia...
zawierało najmniej interesujące obiekty :(
Sala nakrapianych węży ogrodowych. Drugi lustrzany pokój, z przepiękną instalacją świetlną, był niestety ściśle monitorowany, więc nie udało się zrobić zdjęcia :(
Nawet automaty z Coca-Colą były zakropkowane...
Bo kto powiedział, że muzea i sztuka współczesna muszą być nudne? :)
Bonus: Where is Wally? :P
Comments
Post a Comment