Spacer po kampusie

...i okolicach. 
Na terenie uczelni, oprócz budynków z salami wykładowymi, jest supermarket, księgarnia, stołówka, armia automatów z napojami, kilka sal gimnastycznych, niezliczona ilość klubów sportowych/ muzycznych/ artystycznych, boisko do baseballa, piłki nożnej, futbolu, basen i mini pole golfowe. Oraz pętla autobusowa.

W akademikach dla gaijinów mieszka ponad 160 osób; niecałe 40 uczęszcza na przygotowawczy kurs językowy, reszta to studenci regularnych kursów.


Mapa kampusu



7-piętrowy akademik nr 3, w którym mieszkam
Kyudo dojo (zdjęcia z wnętrza będą, jeśli zostanę oficjalnym członkiem i sempajowie pozwolą fotografować)

Pętla autobusowa i pomnik przed uni

Fragment przęsła made in New York, czyli oznaczenie budynku inzynierii

Wejście do sali gimnastycznej ;)


Wbrew pozorom, to nie szklarnia, a miejsce dla palaczy :D

Troszkę zieleninki kampusowej (projektanci zadbali, żeby było tu naprawdę przyjemnie):













Jedyne pachnące kwiaty w okolicy, podobne do czarnego bzu



Wszędzie reklamy studenckich klubów. Sportowe, muzyczne, literackie.. niektóre nazwy są zaskakujące ;)





A tutaj silna grupa prawdziwych facetów z klubu futbolowego o bardzo wdzięcznej nazwie.. ;)

Budynek klubów artystycznych - chyba wszędzie na świecie wygląda to tak samo :D


Dwa z wielu- Rescue Vendor sprzedający solony sok owocowy oraz automat z zupkami błyskawicznymi (co na nim robią alieny- nie mam pojęcia)

Magiczne oznaczenie przeciwpożarowe, wielkości monety 2złotowej (o które mało się nie zabiłam)

Strażnik kampusu. Gajinką wzgardził i nie dał się pogłaskać :(


Kampus znajduje się w dzielnicy Sakura-ku, niedaleko dworca Kita-Urawa. Z moich obserwacji wynika, że jest to rodzaj sypialni Tokio-wiele domów jest naprawdę eleganckich, mnóstwo tu zieleni, a co drugi kierowca pomyka Harleyem albo europejskim autem (w ciągu jednego popołudnia naliczyłam pięć Porsche 911, trzy BMW, dwa Mercedesy oraz jednego Lotusa). Świetne miejsce do mieszkania-cisza, spokój, tylko brak dobrego sklepu 100-jenowego ;)

Geometria dworcowa



Japish w najlepszym wydaniu ;) 



Ostrzeżenia dla kierowców przy lokalnym przedszkolu

Tutaj kupię swoje Porsche (albo Masserati, też mają w ofercie)

Łatwo poznać, gdzie mieszka dziany hipster, biznesmen...
oraz studenci ;)

Lokalna świątynia z fantastycznym świętym drzewem 



Karaoke (oczywiście noren musi być kawaii)

Takoyaki-ya, sklep z ciasteczkami z ośmiornicą

Ta-dam! Dowód na to, że i w Japonii są sklepy z używanymi rzeczami. Asortyment jest absolutnie przypadkowy, ale można znaleźć np.kocyk z Rirakkumą za 200 jenów :D



Uliczka w lewo, uliczka w prawo oraz tradycyjnie pole w środku miasta

Uroczy zakaz wyrzucania śmieci

Flagi lokalnej dumy- Urawa Red Diamonds, których kibice ostatnio wsławili się oznaczaniem trybun "For Japanese only"

A na koniec-dowód na to, że gaijińska zgnilizna dotarła nawet do Saitamy. Para trzymająca się za ręce! Na ulicy! W świetle dnia! Co to się porobiło... ;)


Cdn :)

Comments

Popular posts from this blog

Studnia Szczęścia (VII -Muzeum Okularów)

...nie porusza żadną nóżką...

Urodziny Cinnamorolla