Urodziny Cinnamorolla

Piętnaście lat to poważny wiek, zwłaszcza, gdy jest się puchatą maskotką. Twórcy tego stworka zdecydowali się celebrować organizując Sanrio Expo, wystawę najnowszych i przyszłych artykułów swojej produkcji. Prezentowane były kosmetyki, papeteria, żywność, naczynia, gadżety elektorniczne, zabawki... Nic, tylko kupować, gdy już pojawią się na półkach sklepów ;) (zwłaszcza, że z biletem wstęu dostawało się kupon zniżkowy na oryginalne produkty...).

Wśród dekoracji i motywów nie mogło zabraknąć i starszych członków uroczej rodziny- pingwina imieniem Tuxedo Sam, pieska Pochacco i żabki Keroppi, jak i tych najbardziej znanych- bliźniaków Little Twin Stars, pieska PompomPurin (który obchodził 20-lecie powstania w zeszłym roku), czy największej gwiazdy, Hello Kitty. Było wszystko- winylowy tort, baloniki, maskotki, Kitty występująca na scenie, loteria fantowa... i zachwycone tłumy dziewczynek do lat 5 oraz od lat 25. 

Niestety, po dłuższej chwili od nadmiaru słodyczy zaczynały boleć zęby... ;)

Cinnamoroll jest podobno pieskiem. Mnie przypomina słodką bułkę z uszkami...

Yay! Selfie time!

Kraina słodyczy.

Wbrew pozorom, do udawania PompomPurina ustawiała się kolejka nie dzieci, a dorosłych...

Pluszaki przebrane za pluszaka :D

Projekt edukacyjny Sanrio, dotyczący higieny jamy ustnej.

Efekty współpracy z pocztą.

Tak, takie pociągi jeżdżą po kraju. Jest nawet limitowany express Star Wars.

Hello Kitty...wagyu (wysokiej klasy wołowinka)?

Hello Kitty teleskop. Bo najbardziej kawaii są wykształcenie, pasja i inteligencja.

Skoro można zorganizować ślub w Disneylandzie... czemu nie w Purolandzie ;) 

(Puroland -park rozrywki w stylu Sanrio. Info tutaj.)

Gudetama może jest leniwym jajem, ale ma całkiem aktywnych kolegów ;)

Tamagochi x Sanrio. Cuteness overload.

Kolega Pierożek...

...i przyjaciele: pan Pizza...

...oraz Spaghetti-chan.

Świetna miejscówka do zdjęć na instagrama.

Bambi w wersji jeszcze słodszej, niż oryginał.

Kapturki i majteczki... na butelkę wody mineralnej?

"Prawdziwa" Hello Kitty. Kotek nie wygląda na najszczęśliwszego...

Dla najmłodszych potrzebujących- urocze aparaty słuchowe.

Dla starszych fanów- laski i wózeczki na zakupy, obowiązkowo z Kitty i przyjaciółmi.

Propozycje prezentów na Dzień Mamy...

...oraz na Dzień Taty.

Kawaii może być wszystko: mundurek szkolny...

...trampki...

...opakowania na cukierki w kształcie walizeczek...

...a nawet zwierzątka głębokomorskie. 

Wszystkie kartonowe dekoracje były przygotowane pod uśredniony rozmiar japonski... od ciągłego kucania do zdjęć bolały mnie więc kolana ;)

Nawet Księżycowa Czarodziejka została zhellokittyzowana.

Gudetama i Monster Hunter, gra o mordowaniu potworków? A czemu nie?

Kolejna przezabawna współpraca- PompomPurin, piesek-budyń, i PanpakaPantsu, świnka w majtach.

Hello Kitty x Tales of Berseria, kolejna gra osadzona w świecie fantasy. 

Gdzieś migęła mi też drużyna z Evangeliona...z obowiązkowyki czerwonymi kokardkami...

Projektor tylko dla profesjonalistów.

Nie oszczędzono nawet Harrego.

7 bogów...lenistwa?

Nowa seria kieszonkowych wentylatorków na nadchodzące lato.

Hello Kiwaczek :D

Kitty nie mogło zabraknąć nawet na wodzie mineralnej.

Seria dla nieco starszych fanek- młodociani rockmeni...z wilczymi uszami...?

Bohaterki drugoplanowe najnowszej serii pt. Angrytsuko. Jakimś cudem nie mam zdjęcia gwiazdy serialu- czerwonej pandy, która swoją frustrację spowodowaną nudną pracą w biurze i wrednym szefem rozładowuje śpiewając...metal na karaoke :D

Im mniejsze, tym bardziej "słitaśne": kieszonkowe plecaczki na drobiazgi.

Cinnamonowa kawiarenka była niestety zamknięta.

Nawet winda została "dosłodzona" na czas targów.

...Hello Kitty dla prawdziwych twardzieli...

Kitty czekała nawet w pokoju konferencyjnym.

(Na ulotce widać pyszczek Angrytsuko)

Prezenty~~ 

Cukierki, ciasteczka, pluszowy Cinnamoroll, aksamitna kosmetyczka...i sos sojowy z Gudetamą :D

Najnowszy czlonek słodziutkiej rodziny- introwertyczny miś Moppu, zawsze zawinięty w kocyk i niechętnie wychodzący z domu (na zdjęciu po prawej).