Klopsiki i inne zjawiska pogodowe*

Nasz Drogi Profesor stara się, by studenci poznawali najróżniejsze szklarskie techniki, trendy, pomysły i spojrzenia na ten materiał. Zaprasza więc artystów krajowych i zagranicznych na pokazy oraz warsztaty. Na rozpoczęcie semestru gościem specjalnym był Sean Salstrom, twórca obiektów eksperymentalnych i zaskakujących. Podczas pracy na hucie zabawa była świetna, ale preferuję jednak nieco inne myślenie o formie i materiale ;)


A dlaczego klopsiki? Zobaczcie sami...


Projekt I: Baloniki na druciku

Po konsultacjach...

...i kilku testach...

...fachowcy przystąpili do pracy.

Baloniki z helem potrafią uszczęśliwić każdego :D


Poproszę jednego! A ja dwa!


Niestety, dziś nie służyły do zabawy :<

Do wcześniej przygotowanej grubościennej czarki wlewa się szkło...

... w szkle zanurza się drucik przyczepiony do balonika...


... a następnie balonik się wypuszcza :D

W efekcie powstaje szklana nić połączona z czarką.



Nitka jest wystarczająco cienka, by można było ją zwinąć niemal niczym żyłkę.

Drugie podejście. Chim bił rekordy na trasie piec hutniczy- miejsce eksperymentów. 
Chochla wypełniona szkłem to jakieś 10 kg na 1,5metrowym drągu...


 Proces wyciągania nici można kontrolować manualnie


Po odpowiednim przechłodzeniu szkła powstaje krótsza, ale grubsza nić.

Ostatnie podejście- 4 balony!

Wiatr też chciał się pobawić i zabrał baloniki łącznie z nicią...


Projekt II: No to klops

Po wylaniu na blat dwóch porcji szkła...

...układa się na jednej mięsnego klopsa...

...po czym przydusza drugim szklanym plackiem

Klops stawiał opór

Przy spalaniu białka powstaje wystarczająco dużo gazów, by wydmuchać sporej wielkości bąbel 

(który to bąbel, ponieważ nie jest odprężony, bywa niebezpieczny)

Kolejne zabawy z klopsem (następnym)

Powstający bąbel można kształtować


Wazon z klopsem.

Ten wybąblił bardzo równomiernie.

Kolejna sztafeta Chima, tym razem do odprężarki ;)


Projekt II edycja specjalna: Co powie ryba?

Zamiast klopsa... głowa makreli...

Ryba powiedziała "dość" i przez przypadkowo powstałą szczelinę w szkle wypuściła ogromną ilość gryzącego dymu. Hutę trzeba było długo wietrzyć. 


Projekt III: Jeszcze jednego!

Konsultacje, konsultacje...

Poręczna forma do prac modułowych.

Dokładamy szkła...

...i dmuchamy do foremki. Powtarzać dowolną ilość razy.

Efekt końcowy- rurkowiec ;)


Szklarski lifehack:

 Pointer w stylu gomółki, przykładany do krawędzi naczynia. Rewelacja!


Gratis: 

Najlepszy sprzęt nagłaśniający? Głośniki zewnętrzne od ajfona + bezprzewodowy mikrofon przekazujący dźwięk do dużego głośnika na drugim końcu huty. W odtwarzaczu ballada, na drugim końcu tego systemu industrial techno ;)




* "Klopsiki i inne zjawiska pogodowe": kto nie oglądał, polecam! Świetna animacja ze sporą dawką humoru. Druga część też dobra ^^

Comments

Popular posts from this blog

Studnia Szczęścia (VII -Muzeum Okularów)

...nie porusza żadną nóżką...

Jeśli sumo, to w Ryogoku.